Zgadnijcie, kto ma dzisiaj urodzinki =D Podpowiem wam, jak nie wiecie: otóż JA! :D Z tej okazji postanowiłam, że zrobię wam niespodziankę i wstawię prolog mojego pierwszego opowiadania, pt.: "When life leaves us blind, love keeps us kind" No więc już dalej nie przynudzam, tylko enjoy :D
Aha, no i jeszcze jedno: prolog dedykuję Lack of sleep, która była pierwszą czytelniczką i pierwsza skomentowała mojego bloga. Dziękuję <3
Prologue
Czuliście się kiedyś tak źle jak ja? Ta niemoc,
bezsilność i żal są nie do zniesienia! Miejsca, które znikną, wydarzenia, o
których się zapomina, słowa, które potrafią zmienić życie ludzkie… Ten ból,
rozpacz, strach, który momentalnie cię paraliżuje. Właśnie te uczucia dominują
w moim nędznym żywocie. Wiem, o co spytacie:
„Co taki człowiek
jak ja może o tym wiedzieć?”- o dziwo, mężczyzna tak strasznie zepsuty, tak
rozpieszczony jak ja, też posiada emocje. Może nie okazuję tego jak większość,
ale je mam i skrywam głęboko za maską egoistycznego, zimnego bachora, którego
rodzice rozpieścili aż nadto.
Jednak dzięki pewnej osobie, moje życie
obróciło się o 180 stopni…
Tamtararam! Oto prolog. Mam nadzieję, że się spodobał. Pierwszego rozdziału spodziewajcie się, tak jak mówiłam, około 20 kwietnia. Czemu dopiero za tydzień? Cóż... Mam dużo rzeczy na głowie, a chciałabym mieć już zapas tych rozdziałów, żeby móc potem systematycznie dodawać. Sami rozumiecie, bo potem jak się pisze na czas to, przynajmniej w moim wypadku, nic ciekawego i dobrego z tego nie wychodzi. :D
WSZYSTKIEGO NAAAAAAAAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!! Lol. Dużo zdrowia, radości, zajebistych Frerardów, dużo dużo weny bo ten prolog jest zajebisty! Ah, i jeszcze ta dedykacja dla mnie <3 Dziękuję <3
OdpowiedzUsuńKrótki, bardzo krótki, ale też wciągający prolog. Jestem ciekawa jaka będzie tematyka tego opowiadania, naprawdę.
OdpowiedzUsuńNo i wszystkiego najlepszego (nie mam pojęcia, na które urodziny...). Przede wszystkim szczęścia, bo chyba to jest w życiu najważniejsze. :)
Pozdrawiam, QA
Ooo... No to pora na spóźnione życzenia urodzinowe! Soł, życzę ci zdrowia, szczęścia (podstawowo xD) i WENY! Tak, żebyś już za niedługo dodała nam taki wspaniały pierwszy rozdział twojego opowiadania! Właśnie, prolog jest bardzo wciągający i daje dużo do myślenia :D Mimo, że piszesz krótko, to za to treściwie i jakoś... pięknie. Naprawdę, dostrzegam piękno każdego zdania. Cóż, pozostaje mi tylko czekać co będzie dalej ;)
OdpowiedzUsuń